Schron BdPN na Połoninie Wetlińskiej to dawne schronisko PTTK „Chatka Puchatka” zaliczane do najbardziej znanych w Bieszczadach. Przez lata gospodarowania w nim pioniera bieszczadzkiej turystyki, Lutka Pińczuka dorobiło się ono określenia „kultowe” oraz dużej grupy wielbicieli. Obecnie Bieszczadzki Park Narodowy przygotowuje się do przebudowy Chatki Puchatka i przystosowaniu jej do celów edukacyjnych i turystycznych.
Schron BdPN na Połoninie Wetlińskiej- położenie
Dawne schronisko Chatka Puchatka funkcjonowało w budynku wzniesionym po II wojnie światowej jako strażnica wojskowa. W 1965 r. po opuszczeniu przez wojsko została ona przystosowana do potrzeb schroniskowych. Znajduje się na Połoninie Wetlińskiej, na wysokości 1228 m n.p.m., przy skrzyżowaniu czerwonego Głównego Szlaku Beskidzkiego na odcinku ze Smereka do Brzegów (Berehów) Górnych z żółtym szlakiem dojściowym z Przełęczy Wyżniej, gdzie znajduje się duży parking. Wejście do Chatki Puchatka żółtym szlakiem z Przełęczy zajmuje około godziny. Było to najwyżej położone schronisko w Bieszczadach i bardzo popularny punkt noclegu dla osób idących Głównym Szlakiem Beskidzkim, a także dla miłośników pięknych wschodów słońca.
Noclegi w Schronie BdPN na Połoninie Wetlińskiej
W 2015 r. schronisko zostało przejęte od PTTK przez Bieszczadzki Park Narodowy i w 2017 r. przekształcono je w schron turystyczny bez stałej funkcji noclegowej. Znajduje się tu 20 miejsc dostępnych w warunkach awaryjnych (załamanie pogody, nastanie ciemności, niemożliwość zejścia na dół). Schron nie prowadzi rezerwacji miejsc. W najbliższym czasie BdPN planuje całkowitą przebudowę Chatki Puchatka. Ma się tu znaleźć bufet, taras dla turystów, izba do odpoczynku, sla z wystawą przyrodniczą oraz miejsca noclegu awaryjnego. Nie jest planowane ponowne uruchomienie pełnego schroniska.
Schron BdPN na Połoninie Wetlińskiej- przydatne informacje
Przebudowa Chatki Puchatka oraz zmiana jest kwalifikacji budzi od kilku lat bardzo duże kontrowersje w środowiskach turystycznych. Obecny stan budynku jest bardzo zły, zarówno pod względem technicznym, jak i sanitarnym i konieczność remontu jest bezsporna. Dyskusje pojawiają się jednak jeśli chodzi o dalsze użytkowanie i przeznaczenie budynku ponieważ plan BdPN oznacza de facto likwidację schroniska. Obecnie działa tu niewielki bufet z napojami i słodyczami. Są także toalety oraz całoroczna dyżurka GOPR.